[...] szybkim posiłkiem będzie ciężka po treningu (rozumiem że goni nas czas). Najlepsza propozycja to zrobienie sobie wcześniej (np. wieczorem) ryżu z kurczakiem i w pudełeczko- i szamiesz od razu po. Lub jak spieszysz się do pracy banan (lub dwa) i jak dojedziesz do roboty (max 30-40min) posiłek wcześniej przygotowany. Trochę zachodu ale się opłaca.
[...] Ci wagi , tylko niszczysz sobie żołądek paląc peta zamiast jesc np.sniadania..nie mów ze nie masz czasu. trening siłowy masz juz w miare ułożony teraz ustal sobie 3 razy w tygodniu bieg po 40 minut o średniej intensywnosci i do roboty bo pisaniem na forum cyca nie zgubisz..dieta , siłownia i aeroby!!!! polecam program VITALMAX na dobranie diety.
kawał masy jest nie da się ukryć no i szmat czasu do wyborów także do roboty:D powodzenia i sukcesów życzę. no i czekamy na efekt końcowy (etapy przemiany też mile widziane ) pozdrawiam Zmieniony przez - Technista w dniu 2009-12-27 13:52:39
Może Conor wyszlifuje jeszcze tdd, kto wie. W końcu nic innego w kontekście walki z Khabibem, nie ma do roboty Conor to bedzie mial wyszlifowanego rowa w dvpie w pierdlu, za frajerską akcje, mam nadzieje ;-) on powinien miec juz zakaz walczenia w ufc tak jak pniak, i jeszcze konfiskate majątku,przyznaję lubiłem, go ale po takiej akcji (mogl [...]
[...] a im idze np ja :D i rosna tylko ze nie maja diety ulozonej jako takiej ale co 3 godziny dostarczaja odpowiednie ilosci pozywienia niema opcji nie warto brac ph bez zarcia co 3 godziny i nie swiruj ze nie mozeszjesc ja tez pracuje a do roboty sobie robie dzien wczesniej ryz 200 g uparuje wazywa i rano smarze lub paruje cyce kury i jest gitara
Zayebisty motywator:D Arisu do roboty, bo będziesz taką dupą jak Karolina Kurokova! (kto by pomyślał, że to może być groźbą!)%-) A z michą jest tak, że nie zawsze ma się ochotę na zdrowe, nie ma co się oszukiwać. Jeśli mogę się tu wypowiedzieć - jak mam smak na coś fastfoodowego to robię sobie sama. Zrób sobie kiedyś w domu hamburgery, kup [...]
:-)Dzięki Ronnie. Dokładnie teraz się pozbyć fatu. Ale zawsze jak sam robiłem na własną rękę redukcję to strasznie zleciałem z mięcha -pewnie w diecie robiłem jakiś błąd podejrzewam za dużo węgli odejmowałem.ważyłem 74 kg a jadłem wę gle na poziomie 50-60g. A barki ok.ic trzeba się brać do roboty.Pozdro.
[...] takich dni, ze poprostu kurde caly dzien spalem, ale po tylu miesiacach orania ciezkiego pewnie organizm sie zbunotwal, a nie jestem juz pierwszej mlodosci. No ale tak to wciaz na wysokich obrotach od 3 dob (dup xD) spalem z 4-5h moze xD a za godzine ide na nocke do roboty. Zyc nie umierac xD Ale w niedziele albo jutro da bozia troche pospie
[...] impreze.. Poszedłem spać przed 5, no i dzisiaj nie miałem chęci i siły na nic. Wstałem po 12, zjadłem double burgera, popiłem colą, trochę posiedziałem, na 15 poszedłem do roboty, w robocie znów cola + kebab w bułce i obecnie wróciłem, podjadłem trochę piersi wędzonej. Normalnie dzień z życia tłustego grubasa, na śniadanie burger :)) No i tak [...]
teraz zamiast marudzić że biore odżywki to zawraca mi głowe żebym jej kupił cp przed sprzataniem domu poczestuj ja shock therapy to zobaczysz jak sie do roboty wezmie
3 lata. ale to cwiczenia bylo z 1,5 roku tak w miare. a dokladniej po 4 msc przerwa pol roku, 5 msc cwiczenia znow przerwa i ostatnio sie wzilem troche do roboty. przytylem do 80 kg. ale nestety musialem isc do pracy i schudlem do 73 ^^;/ do tego musze jeszcze fajki rzucic i zaczac wiecej jesc i jakos dawal bym rade. chodzi mi o jakis gainer aby [...]
Dobry dobry Sul to już skleroza na starość doskwiera ale nie przejmuj się ja też kiedyś w ogóle zapomniałem plecaka z żarłem na 10 godzin do roboty Marta smacznego
Panowie a co byście w mojej sytuacji zrobili, miałem ostatnio badania do roboty i ciśnienie nie wiem skąd wkazało 160/80, dodam, że nie palę, nie piję, dieta i ćwiczę dość regularnie od długiego czasu przecież. Trochę sie tym zaniepokoiłem (to było niecały rok temu) i od czasu do czasu mierzę sobie ciśnienie takim sprzętem na nadgarstek (chyba nie [...]
[...] stronach lekki luz, w pewnej chwili jakiś gostek postanowił jednak usiąść obok mnie, z trudem utrzymując się na kilkunastu pozostałych wolnych centymetrach siedzenia. Do końca życia będe pamiętał moją radość, gdy na którymś zakręcie gostek spadł... Życie może być piękne panowie - do roboty Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2006-04-27 09:24:31